Sóller to jedno z tych miejsc na Majorce, które chwytają za serce od pierwszych chwil. Miasteczko położone w dolinie, otoczone górami Serra de Tramuntana, ma w sobie coś spokojnego, prawdziwego. Jest tu przestrzeń, cisza i smaki, które zostają w pamięci na długo.
Tramwaj z Sóller do Port de Sóller
To jeden z symboli regionu – drewniany tramwaj, który od 1913 roku łączy miasto z portem. Trasa prowadzi przez pomarańczowe i cytrynowe gaje. Rytmiczne kołysanie, widoki i ten lekki klimat retro sprawiają, że to coś więcej niż tylko środek transportu.
Port de Sóller – spokojne wybrzeże
Po dotarciu do portu trafiasz na spokojną zatokę otoczoną górami. Promenada, plaża, restauracje z widokiem na morze – wszystko wolniejsze, otaczający spokój i szum fal.
Smaki Sóller
Zjadłam kolację w restauracji Re Organic – miejsce prowadzone w duchu ekologii, z lokalnymi składnikami i klimatycznym zielonym patio.
Sopa mallorquina – zupa z chleba, warzyw i oliwy – prosta, ale sycąca.
Cannelloni – lekkie, ale pełne smaku, a do tego świeżo wyciskany sok z pomarańczy, z których słynie Sóller.
Sesja ślubna w Sóller
Miałam też możliwość wykonania ślubnej sesji zdjęciowej dla MarylaW. Wąskie uliczki, widoki na góry, kamienne fasady – to wszystko stworzyło wyjątkowe tło. Najbardziej zapamiętam reakcje ludzi – życzliwi, uśmiechnięci i gościnni.
Uliczki z widokiem na góry
Spacerując po Sóller, trafiasz na brukowane uliczki, zielone okiennice, doniczki z kwiatami. Miasto nie pędzi. Każdy zakręt odkrywa nowe kadry – a w tle zawsze góry. I właśnie to najbardziej mnie poruszyło – że wszystko tu wygląda, jakby istniało tylko po to, żeby dać Ci chwilę spokoju.
Przeczytaj także:
Jak wynająć samochód na Majorce